10 w skali Beauforta
Trzy Korony
Kołysał nas zachodni wiatr, a d
Brzeg gdzieś za rufą został E7 a
I nagle ktoś jak papier zbladł. d a
Sztorm idzie panie bosman. H7 E7
A bosman tylko zapiął płaszcz F C F C
I zaklął: Ech do czorta! F E7 a
Nie daję łajbie żadnych szans, F G a E7
Dziesięć w skali Bauforta. F E7 a
Z zasłony ołowianych chmur a d
Ulewa spadła nagle, E7 a
Rzucało nami w górę, w dół a d
I fala zmyła żagle. H7 E7
A bosman tylko zapiął płaszcz F C F C
I zaklął: Ech do czorta! F E7 a
Nie daję łajbie żadnych szans, F G a E7
Dziesięć w skali Bauforta. F E7 a
O pokład znów uderzył deszcz a d
I padał już do rana; E7 a
Diabelnie ciężki był to rejs, a d
Szczególnie dla bosmana. H7 E7
A bosman tylko zapiął płaszcz F C F C
I zaklął: Ech do czorta! F E7 a
Przedziwne czasem sny się ma, F G a E7
Dziesięć w skali Bauforta. F E7 a