Spotkałem się z kolegą
Bo kolega jest od tego
h e h Fis I wypada czasem spotkać się z nim
Siedzieliśmy do rana
h e h e h Fis A jego ukochana donosila ciągle nowy zestaw win
Przegadaliśmy nockę
e a e a G Fis obrobiliśmy troche, innym tyly tak by splacić dlug
h e h e I nie bylo mi przykro i bylo mi milo
h e h Fis I dłużej tak bym siedziec mogl
Ref
h e h e I więcej krece teraz glowa
h e h Fis mniej więcej o polowe
h e h e I mniej sie tlucze w mojej duszy
G Fis h e h e I dusza w niej sie dusi
spotkalem sie z kolega
bo kolega jest od tego
h e Fis i wypada czasem spotkac sie z nim
siedzielismy do rana
h e h e h Fis a moja ukochana donosila ciagle nowy zestw win
kiedys wina brakowalo i ciągle bylo malo
e a e a G Fis a i chętny do sączenia każdy byl
h e h e bylo nie bylo lecz sie wykruszylo
h e h Fis pewnie też obrabiają nam tyl
h e h e i wiecej krece teraz glową
h e h Fis mniej więcej o polowe
h e h e i mniej się tlucze w mojej duszy
G Fis h e h e i dusza mniej sie dusi
h e h e i więcej krece teraz glowa
h e h Fis mniej wiecej do polowy
h e h e i mniej się tlucze w mojej duszy
G Fis h e h e i dusza dusi się mniej